to na pewno staranna scenografia. Nawet Penelope Cruz nie powala- najlepsza była w Namiętności i Elegii. Dialogi, przerysowane emocje, sprawiają że styl, forma,środki stają się tylko ''chwytami'' którymi szarżuje reżyser.
postacie, dialogi i historie pokazane na granicy kiczu są na pewno czymś cennym i niesztampowym w historii kina.
ale nie wiem czy mnie to przekonuje.
dałam 9/10 za piękne zdjęcia zwłaszcza w Przerwanych objęciach. Napiszcie coś, bo może się mylę a wolała bym dowiedzieć się o tym teraz niż później.