- Aby się obwiniać, nie trzeba być winnym. Czy pan to rozumie?
- Oczywiście, że rozumiem. Tylko pani nie mogę zrozumieć.
- Ani ja nie mogę zrozumieć pana.
- To się nazywa wzajemność.

ogień

Chyba najbardziej groteskowy film Almodovara. To słodko-gorzka mieszanina, którą oglądając nieraz gubiłem się w tym co jest na serio, a co tylko żartem. Pedro stworzył dzieło przemyślane pod względem muzyki, kolorystyki, rozrzutu gatunkowego, przesłania i zwrotów akcji. A jednak w tej całej zabawie w dopasowywanie...

Naprawdę dobry, świetna gra aktorów, może trochę przerysowane emocje, ale całość jest taka jakaś autentyczna. Zupełnie się nie spodziewałam ze będzie tyle akcji i to z morderstwem. Transwestyta miał piękny głos i cudnie śpiewał, w przeciwności do piosenkarki.

Tylko mi się wydaje czy nie ma polskiego wydania tego filmu?
Jak to możliwe, że film 1983 jest na dvd, a film z 1991 nie? I to taki dobry!

Filmy Pedra z reguły przysysają do ekranu. To co jest ich główną siłą – emocje, tutaj występują w niewielkiej ilości. Historia matki i córki jakoś nie pociąga, nie przykuwa uwagi, w zasadzie jest nam wszystko jedno.

Dziwne to, bo scenariusz nie jest zły, gra aktorów też nie budzi zastrzeżeń – czego więc brakuje?? –...

Film o skomplikowanych relacjach pomiędzy matką i córką. Towarzyszy nam klimat tajemniczości,
do tego piękne, wypełnione jaskrawymi barwami zdjęcia i idealnie pasującą muzykę.

Nie jest to mój ulubiony film Almodovara, ale warto obejrzeć choćby dla sceny salsy (chyba
salsy:) na wybiegu więziennym.
Ah, no i występ drag queen też pierwsza klasa.

Czy ma ktoś może piękną piosenkę z filmu? tytułu nie znam niestety, ale myślę, że wiecie o co chodzi :) bardzo mi zależy :)

Środek nocy w środę to idealna pora na misję... Tragedia. A w przystępnych godzinach dla człowieka pracy serwują "Gwiazdy na lodzie" albo "M jak miłość". Ambitniejszego widza mają za nic. Ostatnio leciał o godz. 00.55, najwidoczniej uznali, że to za wcześnie... Na co idą te pieniądze z abonamentu i reklam? Chyba tylko...

wspaniałe aktorstwo, zdjęcia, muzyka..charakteryzacja.....!!!!
kwintesencja Hiszpanii !!! la pura emocion!

czy wy tez macie taki wraznie odnosnie tego filmu i wiekszosci filmow almodovara tymbardziej tych starszych ze w tv poprostu jakosc obrazu jest bardzo slaba czy to tylko moje zludzenie

świetna pora! kocham telewizję publiczną!

standardowo ciepłe, owocowe kolory, przewrotna fabuła, emocje i uczucia wyeksponowane na granicy sztuczności. polecam.

Bardzo przyjemnie się go ogląda.Swietne hiszpańskie kino.Wiadomo kto to robił, prawda?
Chciałbym się dowiedzieć jakie filmy Almodovara Wam się najbardziej podobały.Dla mnie Wszystko o mojej matce, Złe wychowanie i oczywiście Kika!Czekam na Wasze ulubione filmy.

jednak po jego obejrzeniu pozostaje pewien niedosyt. Zawiodło mnie zakończenie. Spodziewałam się rozwikłania sprawy, jakichkolwiek wyjaśnień.... Jednak one nie nastąpiły:(

To było pójście na łatwiznę...

Nie jest to może najlepszy film Almodovara ale warto go obejrzeć cchoćby ze względu na Victorie Abril i świetną muzyke oraz piosenki.

Widac reke Almodovara. Paleta barw pozostaje w pamieci. Pod koniec film nuzy jednak troszke.

....chociaż nie nazwałabym go arcydziełem. W porównianiu z innymi dziełami mistrza Almodovara wypada raczej średnio.

tzw. "znafcy" nie umieją docenić filmu, nie dostrzegając jego sedna, ba, niektórzy bredzą, że to komedia :D